Dzisiaj zaproponuję Ci pyszną, choć niekonwencjonalną odsłonę śledzia.
Teraz czekolada jest w modzie i wszystko oblewamy nią, więc dlaczegóż by nie oblać śledzia?
Szkoda, że nie miałam aparatu ze sobą, kiedy to pierwszy raz postawiono przede mną tę dziwaczną potrawę - mina bezcenna!
I choć jestem już osobą nieco wiekową, to miłość do niego nastąpiła od pierwszego kęsa.
Ten przepis wykorzystuję już od jakiegoś czasu, a jest to przepis Pana Kazimierza Malca, Mistrza kuchni z Wrocławia.
Zachęcam Cię do zrobienia tej przepysznej zakąski, przekąski, zagryzki, przegryzki. Dooo roooboootyyy!
ŚLEDŹ W CZEKOLADZIE
Składniki:
- 4 matiasy
- 100 g gorzkiej czekolady
- sok z 1 cytryny
- jabłko
- suszone owoce morele, śliwki, żurawina, rodzynki
- kilka liści mięty
- dla odważnych szczypta chilli
przygotowanie
1. Matiasy namocz w zimnej wodzie przez około pół godziny
2. Następnie osusz je dokładnie
3. I skrop dokładnie z każdej strony sokiem z cytryny. Przykryj i odstaw na dwie godziny
4. Do osobnych miseczek włóż suszone owoce i zalej wrzątkiem. Odstaw na około pół godziny. Odcedź
5. Do roztopionej w kąpieli wodnej czekolady dodaj garść umytego i startego winnego jabłka.
Dokładnie wymieszaj. Odważnym i ciekawym różnych smaków polecam dodać szczyptę chilli
6. Filety ułóż na talerzu, polej czekoladą z jabłkiem i oprósz odsączonymi suszonymi owocami.
Udekoruj kilkoma listkami mięty
A tak wygląda efekt końcowy mojego śledzia w czekoladzie!
Jeżeli masz ochotę zobaczyć jak ja przygotowuję tę potrawę - zapraszam do obejrzenia materiału video życząc miłego odbioru i
S m
a c z n e g o !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz