PRZEGLĄD LODÓWKI # 3 - BABECZKI

Mam nieodparte wrażenie, że dania kombinowane na poczekaniu, takie z resztek, albo z tego, co pochowane jest po kuchennych szafkach i kątach są najlepsze i dlatego dzisiaj zapraszam Cię do zrobienia razem ze mną 

BABECZEK  IMPROWIZOWANYCH

czekoladowo - truskawkowo - rabarbarowych

z miętą, migdałami i mandarynką w czekoladzie   

nie wymyślnych, ale smacznych i efektownych. I jeszcze jedno, takie dania z resztek są daniami niepowtarzalnymi, podobnymi ale niepowtarzalnymi i w tych dania właśnie jest cały utok ten. 

I jeszcze jedno!
 Takie babeczki z ciasta kruchego można "faszerować", wypełniać dowolnymi ulubionymi składnikami, kremami, bitą śmietaną, owocami, galaretkami, dżemami, marmoladami, konfiturami... itd. itp.
Zachęcam do wymyślania własnych improwizacji. Im większa i fantazyjna improwizacja, tym smaczniejsze dla nas i naszych najbliższych będą babeczki.
Powodzenia w tworzeniu własnych smaków! Zapraszam.

BABECZKI
(przepis na 16 szt.)


ciasto
Składniki:

• 25 dag mąki tortowej
• 75 g cukru 
• 17,5 dag masła
• szczypta soli
• 1 jajko

przygotowanie

1. Na stolnicę przesiewam mąkę, dodaję 
    cukier, sól oraz masło i nożem kroję, jak to
    przy ciastach kruchych bywa
 


2. Dodaję jajko i dalej łączę składniki nożem.
    Robię to nożem, żeby nie ogrzewać rękami
    ciasta

3. Kiedy składniki zaczną się łączyć, w ruch 
    idą łapki. Energicznymi, szybkim ruchami, 
    takimi, żeby ręce nie ogrzewały ciasta,
    wyrabiam ciasto do jednolitej 
    konsystencji.

4. Z ciasta formuję kulę i wsadzam ją do
    miseczki z przykryciem, albo zawijam w folię
    i wstawiam do lodówki na około 10 minut

5. Kiedy ciasto się chłodzi, foremki smaruję 
    roztopionym masłem przy pomocy pędzelka

6. Na blat lub stolnicę wysypaną niewielką
    ilością mąki wykładam ciasto
    i rozwałkowuję je na grubość ok. 0,5-1 cm

7. Dobieram szklankę lub kubek o średnicy
    takiej samej jak średnica foremki, wyciskam
    kółko i palcami dopasowuję ciasto do
    foremki 

8. Ciasto w foremkach nakłuwam widelcem,
    żeby nie "wypuczyło" się w trakcie
    pieczenia i żeby było jak najwięcej miejsca
    na nadzienie.






Tak przygotowane foremki z ciastem wkładam do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni C na 20 minut.


nadzienie
Składniki:

• 10 dag miękkiego masła
• 1 budyń czekoladowy
• 375 ml mleka
• 2 czubate łyżki kakao
• dżem, konfitury, marmolada z dowolnych owoców o kwaskowatym posmaku
• płatki migdałów, mogą być uprażone
• 4 łyżki wody
• 3 łyżeczki cukru 
• 1 łyżeczka masła
• 2 czubate łyżki kakao
• mandarynki

przygotowanie

1. Masło "rozpuszam" robotem, a budyń
    przygotowuję tak, jak jest napisane
    na opakowaniu, zmniejszam tylko ilość
    mleka z 500ml na 375ml. Studzę

3. Do miski z "rozpuszonym" masłem, dodaję
    ugotowany budyń o tej samej temperaturze,
    co masło. Budyń dodaję małymi porcjami
    cały czas mieszając na niskich obrotach.

4. Krem przekładam do rękawa cukierniczego
    i wypełniam tym kremem upieczone i zimne
    foremki z ciasta.

5. Na krem kładę po łyżeczce
    dżemu / konfitur / marmolady

6. Do rondelka wlewam wodę, cukier, masło 
    oraz kakao i dokładnie mieszam uzyskując
    jednolitą masę. Jeżeli polewa wyda się zbyt
    gęsta, dodaję jeszcze trochę wody.

7. Cząstki mandarynki nadziewam na patyczek
    i zanurzam w ostudzonej polewie
    czekoladowej. Układam po jednej takiej
    cząsteczce na babeczkę

8. Posypuję płatkami migdałów i wstawiam do
    lodówki na około 2 godziny
 






 

Jeżeli masz ochotę zobaczyć jak ja przygotowuję te pyszne babeczki - zapraszam do obejrzenia materiału video życząc miłego odbioru i 

S m a c z n e g o!