Grill...pół roku czekamy, aż zrobi się ciepła wiosna, żeby móc wylec na polany, łąki, do ogródków
i w doborowym towarzystwie najbliższych rozpalić grill i upiec same pyszności.
Mięsiwa, ryby, warzywa, a nawet owoce podgrzewane na węglu drzewnym są wyśmienicie wyśmienite. Popijane wodą, sokami, koktajlami, winami, piwami i wódeczkami w różnych smakach i różnych ilościach. Ale...często my, czyli moja szalona rodzinka, raczymy się potrawami z grilla w mrozy, wlewając w siebie tzw. "BOMBY" !!! (grzane piwo, a jak się robi, to w sezonie zimowym na pewno znajdziesz u mnie ten przepis. I dlatego proszę o cierpliwość)
Polecam taką formę spędzania wolnych zimowych chwil z najbliższymi.
Ale póki co, mamy lato, ciepło, słońce, zimne napoje, wiatr we włosach i te rzeczy...
KARKÓWKA NA GRILL
Składniki:
- karkówka, szynka, łopatka, pierś kurza lub indycza, polędwiczki wieprzowe / wg uznania
- 1 część oleju
- 1 część sosu sojowego
- 1 część octu winnego / soku z cytryny
- kilka ząbków czosnku
- spora garść kolendry w ziarenkach
- miód (ilość wg uznania)
- wódeczka / wódka gorzka żołądkowa / gin
Mięso umyj, osusz, pokrój w plastry o grubości około 2 cm i natnij delikatnie, w kratkę, ostrym nożem tak, aby mięsiwo pochłonęło jak najwięcej zalewy.
Przygotowane plastry mięsa włóż do zalewy tak, aby było, to mięso, dobrze zanurzone z każdej strony.
I tak przygotowane powinno peklować się przez minimum 8 godzin.
I GOTOWE JEST NASZE MIĘSO NA GRILL !!!
Smacznego:)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz